Jurata to wschodnia część Jastarni na Mierzei Helskiej. Duża część Polaków kojarzy ośrodek wypoczynkowy Prezydenta RP z Juratą – de facto, to położony jest on w granicach Helu.
Jurata to wyjątkowo młody kurort nadmorski, jeszcze w latach XX-tych XX stulecia były tam jedynie piaszczyste wydmy i rósł sosnowy las. Wszystko rozpoczęło się tutaj w 1928 r. Ówczesna Polska miała mały dostęp do morza. Z tej przyczyny, pobudowano między innymi port handlowy i wojenny w Gdyni, oraz powstały miejsca letniego odpoczynku nad morzem – Jurata była w największym stopniu luksusowa.
Formalnie, otwarcie kurortu to maj 1931 r. Najbardziej prominentny był luksusowy hotel Lido – przebywali w nim między innymi Tola Mankiewiczówna, Eugeniusz Bodo, Jan Kiepura bądź Wojciech Kossak. Swe letnie rezydencje posiadała w Juracie arystokracja (ks. Czetwertyńscy, hr. Tyszkiewiczowie bądź hr. Potoccy) a także znani politycy: Ignacy Mościcki bądź Józef Beck. Do Juraty przyjeżdżali na relaks sławni i bogaci Polacy a także cudzoziemcy. Do dziś zachowało się wiele dawnych will, pensjonatów i hoteli.
Po II Wojnie Światowej PRL-owskie władze postanowiły uczynić z Juraty miejsce urlopowego wypoczynku dla „ludu”. Postawiono wtedy wiele resortowych, zakładowych ośrodków wczasowych, domków letniskowych i postawiono (w 70-tych latach) wykonane z drewna, o długości metrów, molo wiodące w głąb zat. Puckiej.
Po upadku socjalizmu nowi posiadacze will, pensjonatów, ośrodków wczasowych robili co tylko się dało by Jurata znów stała się ekskluzywnym kurortem. Przez ostatnie 20 lat wybudowano dużo elitarnych, eleganckich a nade wszystko wygodnych ośrodków wypoczynkowych, pensjonatów i hoteli. Chociaż, sporadyczni pamiętający przedwojenną Juratę mówią, że to jeszcze nie tamta Jurata, to przyjmuje ona z powrotem ekskluzywny charakter.
W Juracie znajdują się dwie plaże: rozleglejsza oraz bardziej lubiana nad otwartym morzem – na tej plaży stoją bary i żółte osłony dla plażowiczów, przypominające kształtem przedwojenne kosze plażowe. Druga plaża znajduje się nad Zatoką Pucką – jaką z kolei, z uwagi na płytkie wody Zatoki Puckiej, wybierają pasjonaci kite i windsurfingu.
Gdyby ktoś chciał wczuć się w atmosferę przedwojennego, elitarnego kurortu wobec tego noclegi w Juracie będą kapitalnym wyborem.